zresztą mój osobisty kuzynie przypomniałam sobie, że miałam zamieścić instrukcję co należy zrobić z dziećmi gdy ma się ich trójkę i idzie się biegać.
Oto kilka propozycji i od razu zaznaczam, że nie bierzemy pod uwagę opcji pakowania dziecka tudzież dzieci do plecaka i zabierania ze sobą ;-):
Oto kilka propozycji i od razu zaznaczam, że nie bierzemy pod uwagę opcji pakowania dziecka tudzież dzieci do plecaka i zabierania ze sobą ;-):
- iść biegać gdy śpią, wczesnym porankiem, który teraz jest nocą, więc nie można zapominać o czołówce by z łatwością przedzierać się przez mgły ... można się przynajmniej poczuć jak górnik;-)
- być w posiadaniu cierpliwego męża, który podziela naszą pasję i w czasie gdy biegamy będzie próbował ogarnąć towarzystwo pełzająco-biegająco-jęczące, należy jednak pamiętać by przygotować sporą ilość jedzenia i picia, aby dziatwa męża nie zjadła bo kto zostanie następnym razem ;-)
- mieć kochanych Dziadków, którzy z wielką przyjemnością zaopiekują się gromadką i ją przy okazji nakarmią, wówczas istnieje opcja zabrania męża na bieg do towarzystwa ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz